poniedziałek, 6 kwietnia 2015

Projekt Denko 2/2015

Hej!
Zapraszam do obejrzenia kosmetyków, którymi ostatnimi czasy wykończyłam. Mam już następne produkty na wykończeniu, ale zdjęcia robiłam jakiś czas temu, i jest tego dość niewiele. No to jedziemy ;)


Zaczynamy od pielęgnacji ciała, a przed Państwem...


1. Masła do ciała Tutti Frutti od Farmony. Bardzo lubię te masła za ładne nawilżenie i długo utrzymujący się zapach. Wykończyłam aktualnie 2 zapachy - Karmel&Cynamon oraz Mango&Arbuz. Przyznam, że pierwszy zapach jest super na zimowe dni, dość ciężki, szarlotkowy, natomiast ten drugi bardziej owocowy, kojarzący się z latem ;) Drugi zapach bardziej w moim guście, myślę, że zakupię ponownie kolejne opakowanie ;)


2. Szampon do włosów Avon Naturals wersja z granatem. Bardzo fajny szampon, dobrze się pienił, kosztuje ok 5zł. Piękny owocowy zapaszek to coś, co Ewcia bardzo lubi. Zakup tego produktu będzie powtórzony;)

3. Antyprespirant Adidas Fresh. Super produkt. Bardzo dobrze pachnie, niweluje pocenie i przykre zapachy spod pachy :P. Super, polecam!


4. Avon Colotrend wersja wydłużająca. Niestety bardzo zawiodłam się na tym tuszu. Pierwsze podejścia były dość kiepskie, a gdy połączyłam go z innym tuszem, pierwszy raz uzyskałam efekt łopat zamiast firanek rzęs.... Szkoda, bo szczoteczka zachęcała mnie do zakupu - myślałam, że będę nią precyzyjnie malować rzęsy, a zdarzało mi się często, że wkładałam ją do oka... Trzy razy NIE!

5. Inell Zmywacz do paznokci. Bardzo fajny i niedrogi zmywacz. Nie przesusza płytki paznokcia, ładnie zmywa lakier. Polecam wypróbować :)


6. Radical Serum ziołowo - witaminowe do włosów. Niestety kolejny bubel w mojej kosmetyczce. W składzie alkohol, co daje efekt trochę przesuszonych włosów. Cena niska, ale nic poza tym. Nie kupię ponownie.

7. Einstein Lip Therapy. Chłodzący balsam do ust o bardzo dobrym nawilżającym działaniu. Pewnie kupię ponownie :)

Stosowałyście któryś z powyższych produktów? Dajcie koniecznie znać:)






11 komentarzy:

  1. Antyperspirant Adidas miałam i byłam zadowolona. Zapach masełka w wersji Mango&Arbuz bardzo mi się nie podobał. ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. "Efekt łopat" padłam. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Tutti Frutti nie miałam, ale już sama nazwa mnie zachęca ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Masło do ciała karmel&cynamon uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. używalam tylko balsamu do ust i też byłam zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Taki Radical mam w sprayu- mgiełka wzmacniająca- rosną po niej bejbiki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Własnie mgiełka była całkiem całkiem, jak kiedyś ją miałam, natomiast serum, niekoniecznie się sprawdza...

      Usuń
  7. Ostatnio kupiłam peeling cukrowy Tutti Frutti wiśnia i porzeczka :) Masełek jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. mam ten chłodzący balsam do ust, ale żałuję, że nie jest w formie pomadki - nie lubię tak babrać palcami, bo zawsze mi wchodzi pod paznokcie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. tutti frutti polecam również go mam i jest na prawde dobry! :) obserwujemy? daj znać u mnie ;))
    http://toloveyourselff.blogspot.com/
    BUZIAKI :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo mi się podobają masełka Tutti Frutti i jak skończę to które mam aktualnie chyba się skuszę ;) Mango i Arbuz brzmią fajnie

    OdpowiedzUsuń