Hej !
Nadrabiam blogowe zaległości. Przychodzę do Was dziś z bardzo lekkim makijażem dziennym w matach. Praca z samymi matowymi cieniami jest zdecydowanie trudniejsza, aniżeli mamy jakiś błysk na oku, nie mówiąc już o makijażach, gdzie mamy same błyszczące cienie, gdzie ich łączenie jest prostsze. Do makijażu, którego propozycję znajdziecie poniżej potrzebujecie głównie 2 cieni - jasnego beżu i jasnej czekoladki. Na ustach mam jedynie pomadkę ochronną nałożoną przed wykonaniem makijażu. Całość, by nie była monotonna urozmaiciłam migoczącą kreską w odcieniu złota.
Czy lubicie takie neutralne makijaże?
Kosmetyki użyte w makijażu :
Twarz:
* podkład Pierre Rene Skin Balance nr 21
* kółeczko korektorów Wibo
* bronzero - róż W7 Africa
* puder sypki INGLOT
Oczy:
* baza pod cienie MIYO
* matowe cienie z paletki Lovely Make Up Kit
* matowy brąz KOBO
* kredka do oczu Avon
* tusz do rzęs Essence I Love Extreme
Brwi :
* set do brwi ELF
Usta:
* pomadka ochronna Bell