poniedziałek, 25 lipca 2011

Mój pierwszy raz... Na tymże blogu;)

Witam wszystkich bloggerów i blogerki bardzo ciepło!
W tym oto miejscu powstaje nowiuteńki blog przede wszystkim o modzie i urodzie mojego autorstwa. Chciałabym tutaj dzielić się z Wami moimi , hmm jak to dumnie zabrzmi - stylzacjami , makijażami, a także innymi ciekawostkami, którymi w kobiecej sferze uważam za ciekawe, ważne, a także czasem zamieszczę opinie na temat kosmetyków, które według mnie zasługują na uwagę lub wręcz przeciwnie.
   Hmm... Co mnie słoniło do założenia bloga o takiej tematyce?? Przede wszystkim zamiłowanie do buszowania w second handach oraz zainteresowanie makijażem;) Aczkolwiek moje zainteresowania nie ograniczają się do takowej tematyki, ale bardzo lubię czytać i obserwować blogi o modzie i makijażu, takżę pomyślałam, że fajnym pomysłem dla zapełnienia wolnego czasu w wakacje będzie prowadzenie tego bloga. Jedynym bólem jest to, że nie mam dobrego sprzętu do robienia zdjęć, ale postaram się wykrzesać z mego staruszka co nieco;) Także miłej lektury!!!
                                                                                               
Na fotce mam zrobiony manicure nowo zakupionym crackingiem z edycji "Lovely - magic cracking" w odcieniu ciemnej zgniłej zieleni. Niestety muszę stwierdzić, że ciężko się nim maluje, bo lakier ekspresowo wysycha, także trzeba nabrać na dość cienki pędzelek dużą ilość lakieru, ale warstwę zrobić średniej grubości, aby efekt był zadowalający. Jako podkładu użyłam lakieru w kolorze bardzo jaśniutkiego fioletu, wręcz można by stwierdzić, że białego z domieszką fioletu;) ( lakier no name zakupiony w jakimś sklepiku przez moją mamę;) ).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz