wtorek, 16 października 2012

Recenzja palety Up Girls - swatche + przykładowy makijaż dzienny;)

Witam wszystkim bardzo serdecznie. Dzisiaj pod lupę idzie zakupiona przeze mnie w wakacje paleta cieni +róż /bronery  Up Girls. Zapłaciłam za nią 14,99 zł w Pepco. Muszę przyznać, że za 9 cieni i róż z bronzerami to tanioszka ;) No wiadomo, tanie mięso psy jedzą... a tutaj jest średnio, a nie całkiem źle ;) Najbardziej napigmentowane są cienie perłowe o numerach oznaczonych przeze mnie 2,4,8. Oceniłabym je na 4/6. Następnie są cienie satynowe i perłowe o numerach 3,4,5,6 - te dostałyby trójeczki. Najmizerniej wypadają pozostałe cienie, które niestety dostałyby dwóje... Nie  ma co się oszukiwać, za taką cenę nie otrzymamy jakiś cudów. Brązery i róże są bardzo delikatne, również dostałyby trójeczki - a to, że nie robią plam i można je zblendować. Myślę, że paleta nadaje się do delikatnych makijaży dziennych, jakiegoś szałowego mejkapu nie wyczarujemy, ale za to możemy ładnie i delikatnie wykonturować twarz. Czy któraś z Was posiada ten set do makijażu? Ciekawa jestem innych opinii ;) Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do oglądania ;)









































A tutaj przykładowy makijaż z użyciem paletki Up Girls:





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz