Dzisiaj zaprezentuję Wam znowu niedrogi zestaw. Na sobie mam bluzeczkę w kolorze szarego khaki z second hand'u za 3,5zł, na wierzch narzuciłam czarny sweter firmy George, znaleziony również w sklepiku z"drugiej ręki" w rozmiarze... 50 :D , i aby nadać mu kształtu spięłam się paskiem również w kolorze czarnym. Do tego spodenki przerobione z długich jeansów przez moją babcię i moje ulubione baleriny z mini ćwiekami, które niestety już dogorywają...:( Mam nadzieję, że dotrwają do końca sezonu.
Bluzka- sh
Sweter- George/sh
Spodnie- no name
Baleriny - no name
Bransoletka - no name
Naszyjnik- Textil Market
Do tego stroju zrobiłam sobie lekki, pastelowy makijaż w kolorze różu i turkusu. Słońce na mnie podziałało, i musiałam stworzyć coś wesołego na oku;) Makijaż wykonany cieniami z gazety;)
Ładnie, kobieco i elegancko... :) A makijaż słodki. :)) Całość bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńZa niecałe 2 tygodnie będziemy mogły wreszcie wyjść razem na miasto (na piwko :D)! :))
Oj taaak:D Kasiu, to jest nieuniknione!:) Ivona:)
OdpowiedzUsuńAle świetne wdzianko! Nie pomyślałabym że można tak połączyć sweterek z paskiem by zrobić taką piękną talię :D Czaaad. muszę kiedyś wypróbować. (Ewaz)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten makijaż. Też taki chcę ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja.
Pozdrawiam
Stylizacja piękna, makijaż również. ;)
OdpowiedzUsuń