Witam! Mam do pokazania Wam outfit w chyba jednym z moim ulubionych kolorów, jak już dało się zauważyć. Dzieło na głowie to robota mej miłej współlokatorki Kamili - dzięki wielkie. W zestawie możecie zauważyć fajowskie muszkieterki no name upolowane za 66 zł :D. Ach te przeceny i promocje, nigdy nie mogę się nim oprzeć, chociaż czasami z braku funduszy jestem zmuszona do ograniczenia... W czasie robiena projektów wszystko wydaje się ciekawsze, a notatka na blogu już dawno się nie pojawiała, także wiecie rozumiecie...:P No dobra, nie będę już tu pisać , bo zaraz wyrzuty sumienia, że znowu odciągam się od projektowania będą niebywałe... (hmm, czy w ogóle będą?:P) ...
Muszkieterki - China Market
Legginsy - Textil Market
Bluzka - sh
Sweterek - sh
Apaszka - sh
Płaszczyk - Takko % + DIY
Komin - no name
Torebka - Rossman %
Kolczyki - Pepco (od siorki;) )
No no, Ewa, wyglądasz świetnie, super fryzura, ukłony dla Kamili:D Częściej poproszę posty, toż to skandal tu nie zaglądać! Pozdrawiam!!!:)ivona.
OdpowiedzUsuńbardzo fajne muszkieterki :) ciekawa tylko jestem jak długo wytrzymają nasze polskie chodniki ;) mimo wszystko jeśli miały by nie dotrwać do kolejnego sezonu to lepiej wyrzucić 66zł niż 200zł :/
OdpowiedzUsuńmiłego dnia!
ps. dzięki za komentarz
ciekawa fryzura i świetnie do niej dobrana chustka:) może sama warkoczyki tak by mi się nie podobały, ale chustka sprawia, że wyglądają na prawdę fajnie;)
OdpowiedzUsuń